Gdy dowiedziałam się, że będę podczas sesji noworodkowej fotografowała bliźnięta byłam szczęśliwa, ale równocześnie przerażona:) www.iskiereczkamruga.pl Były to moje drugie bliźniaki, jednocześnie pierwsze, które fotografowałam mając za sobą jakiś już bagaż doświadczeń fotografa noworodkowego. Mój strach był zupełnie niepotrzebny, dzieci spały cudnie. Okazały się dla mnie bardzo wspaniałomyślne:) Poznajcie Laurę i Finn'a:)
piątek, 14 sierpnia 2015
środa, 12 sierpnia 2015
Magiczny plener brzuszkowy, skąpany w lawendzie
Jeśli już zrobić plener z przyszłą Mamą to tylko w niebanalnym miejscu. Bo miejsce, poza energią modeli, fotografem jest szalenie istotne:) Dlaczego? Bo jest tłem dla niesamowitej interakcji dwojga kochający się ludzi. Podkreśla emocje, podbija unikalność każdego oczekiwania na dziecko. Ja jestem zachwycona:))))