Ona jedna dostrzegała
w durnym świecie tym jakiś ład!
własną piersią dokarmiała,
oczy mlekiem zalewała...
Wychowała jak umiała
a gdy wyjrzał już człek na świat ,
wziął swój los w ręce dwie,
i nie w głowie mu było że...
Ref :
...Nie ma jak u mamy ciepły piec cichy kąt !
Nie ma jak u mamy kto nie wierzy robi błąd!
Nie ma jak u mamy cichy kąt ciepły piec!
Nie ma jak u mamy kto nie wierzy jego rzecz!
Te porywy te zapały!
jak świat światem się kończą tak:
że się wrabia człek pomału
w ciepłą żonę stół z kryształem!
I ze szczęścia ogłupiały,
nawet się nie obejrzy się nawet jak
w becie już ktoś się drze,
komu nawet nie w głowie że:
Ref : Nie ma jak u mamy ..
słowa: Wojciech Młynarski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz